Pokemon w japońskich szpitalach
Pokemon to ogromna marka w Japonii. Można zaryzykować stwierdzenie, że absolutnie każde japońskie dziecko ją zna i na jego twarzy taki Pichu czy Pikachu jest w stanie wywołać uśmiech. A jeśli nie one, to któryś z pozostałych kilkuset kieszonkowych stworów. I właśnie dla tych dzieciaków, tylko trochę bardziej schorowanych, w Japonii rozpoczęła się sprzedaż mobilnej maszyny do zdjęć rentgenowskich z Pokemonowym designem. Maluchy chociaż na chwilę będą mogły zapomnieć o zimnych, szpitalnych ścianach, a jeśli gry mają w tym nawet pośrednio pomóc to jestem na tak. Jurku Owsiaku, za rok zbierajcie na to!
[via Famitsu]