Kto wie, może Sim Cell lepiej go wykorzysta. Choć dosłownie strzelać nie będziemy - zamiast tego zadaniem gracza (pod postacią nanorobota) będzie wzmocnienie naturalnych mechanizmów obronnych komórki. Tak, by sama odparła atak. Na zwiastunie wygląda to uroczo:
Gra została już zapowiedziana jakiś czas temu, ale jej data premiery ciągle nie jest znana. Mam nadzieję, że ukaże się prędzej, niż później... O jej jakość jestem raczej spokojny - za grą stoi studio Strange Loop Games, które swego czasu wypuściło świetne Vessel.
Tomasz Kutera