Pojawiły się kolejne poszlaki odnośnie konsoli od Google

Czy Sony i Microsoft powinni się bać?

Pojawiły się kolejne poszlaki odnośnie konsoli od Google
Krzysztof Kempski

Wygląda na to, że Google zamierza powalczyć na rynku konsol. Chodzi najprawdopodobniej nie tylko o autorski sprzęt od firmy , ale też o przejęcie kilku studiów developerskich. Stworzony przez nich system ma oferować także usługi streamingowe.  Źródłem informacji jest dziennikarz z Kotaku, powołujący się na kilku różnych informatorów. Rzekomo przedstawiciele firmy mieli podczas E3 spotykać się z przedstawicielami branży gier i badać zainteresowanie projektem.

Choć Google nie kojarzy się raczej z grami video, autor przekonuje, że Google już od ponad dekady sonduje rynek i bada różne wątpliwości. Przykładem ma być 2014 rok, kiedy byli gotowi przejąć Twitcha, nim wyprzedził ich Amazon. Przekonujący dla Google jest też sukces stworzonego przez pracowników koncernu studia Niantic.

Obraz

Sprzęt miałby bazować głównie na streamingu, na który (jak pokazuje ostatnie E3) coraz więcej dużych firm patrzy z nadzieją. Prawdopodobnie sprzęt bazować będzie na Androidzie. Niewykluczone, że platforma zyska też na integracji z serwisem YouTube. Publikacja Kotaku miałaby potwierdzać prawdziwość informacji o projekcie Yeti z lutego tego roku.

Cóż, przez pryzmat słabego wyniku takiego OnLive, na tego typu inicjatywę patrzymy dziś zapewne mocno nieufnie. Z drugiej strony usługa GeForce Now radzi sobie coraz lepiej, łącza Internetowe przyspieszają, a ewentualna konkurencja tylko wyjdzie wszystkim na zdrowie.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościgoogleandroid
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.