Podzielony ekran umarł, przynajmniej w Battlefield 3
Karl Magnus Troedsson z DICE rozwiał wszelkie nadzieje fanów kanapowej współpracy. Tryb kooperacji w Battlefield 3 nie będzie działał na podzielonym ekranie.
18.08.2011 | aktual.: 07.01.2016 14:50
Czyli nici ze wspólnego grania na jednej konsoli w sześć znanych z kampanii map, które twórcy przeznaczyli do trybu kooperacji. Troedsson wspomniał natomiast o losowości w tymże trybie, co oznacza, że kolejne podejścia nie będą wcale nudne.
W ubiegłym miesiącu, w notce o nowej FIFIE, Paweł Kamiński napisał coś, co w obliczu tej informacji nabrało jeszcze większego sensu:
A co jeśli kiedyś EA stwierdzi, że wspólne granie przed telewizorem jest bez sensu, bo trzeba mieć tylko jedną kopię gry? i każe drugiemu graczowi wpisać kod albo wyłączy opcję. Przykład absurdalny, ale nie da się ukryć, że kontrola nad naszymi grami jest nam powoli i na różnych płaszczyznach odbierana. I wykrakał...
Lubimy grać na podzielonym ekranie, co z resztą nie raz pokazywaliśmy w naszych materiałach wideo. Redakcję ogarnął smutek, bo to oznacza, że jakiekolwiek plany związane ze wspólnym przechodzeniem co-opa w miłej atmosferze spaliły na panewce. Cóż, pozostaje XBL/PSN.
I tak, dobrze pamiętacie. Spec Ops w COD: Modern Warfare 2 miał splita. Zobaczymy co na to Activision.
[via ThatVideoGameBlog]
Paweł Winiarski