Pod ostrzałem Yakuzy, zombie padają jak muchy

Jeśli nie uwierzyliście zapewnieniom SEGI, że w Yakuza: Of The End pojawią się zombie, a poprzedni film traktowaliście w kategoriach żartu, to mamy dla Was coś, co definitywnie potwierdza nieumarłą tezę. Zgniłki szturmują Japonię, a 8 minut materiału z gry nie pozostawia żadnych wątpliwości.

Trup ściele się gęsto, zombiaki tracą głowy, a głowy tracą świadomość. Ale przecież one były już martwe zanim zginęły z rąk Yakuzy, więc jak można zabić coś, co nie ma życia? Tak czy inaczej najnowszej odsłonie sagi o japońskich gangsterach bliżej tym razem będzie do Dead Rising niż Grand Theft Auto.

Czy takiego odświeżenia serii oczekiwaliście?

[via VG247]

Paweł Winiarski