Po piąte: nie zabijaj - Sam Fisher robi krzywdę, ale nie za dużą

Gdyby tylko cały Splinter Cell: Blacklist wyglądał tak, jak na tym filmiku...

Po piąte: nie zabijaj - Sam Fisher robi krzywdę, ale nie za dużą
marcindmjqtx

Dzisiaj przyglądamy się Fisherowi ogłuszającemu przeciwników. Na milion różnych sposobów.

Prawdziwej skradanki nie ma tu za wiele, bo wystarczy wybiec zza zasłony i w porę wcisnąć guzik, ale lepiej w tej kwestii już raczej nie będzie. Mam dziś dobry humor, więc nie będę marudził. To, co widzimy, to nieźle przemyślane połączenie klasycznego czajenia się z nowym podejściem do szybkiej, bezkompromisowej akcji.

W odbiorze pomaga też na pewno, że Fisher się nie odzywa. Sam może mówić głosem tylko jednej osoby. Michael Ironside na zawsze w naszych serduszkach.

Piotr Bajda

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomości360ubisoft

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)