WAŻNE
TERAZ

Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"

Po co ryzykować życie walcząc ze smokiem, skoro można żyć ze sprzedawania ekwipunku poszukiwaczom przygód?

Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze chciałem wcielić się w rolę sprzedawcy magicznych przedmiotów, do którego przychodzą strudzeni bohaterowie Diablo. Mam dla Was kilka gier, które mogą pomóc zrealizować to marzenie.

Obrazek
marcindmjqtx

Większość gier pozwala nam wcielać się w poszukiwacza przygód. Silnego wojownika, zwinnego łotrzyka czy mądrego maga. Zazwyczaj na początku dowiadujemy się, że jesteśmy wybrańcami i to od nas zależą losy świata, a następnie ruszamy w trasę zabijając potwory i zbierając wypadające z nich łupy. Które następnie sprzedajemy kupcowi w "wiosce".

To schemat znany i lubiany, ale ciągle żałuję, że tak mało gier pozwala spojrzeć na niego z drugiej strony. Gdy po raz kolejny natrafiłem na produkcję, która tego próbuje, stwierdziłem, że to dobra okazja, aby w jednym miejscu przedstawić je wszystkie. A przynajmniej wszystkie te, na które miałem okazję się natknąć. Jeśli znacie podobną grę, dajcie znać!

Majesty to klasyk z pecetów od studia Cyberlore Studios. Na pewno choć raz o nim słyszeliście, ale przytaczam go tu jako chyba najlepszą tego typu produkcję. Gdy w Warcrafcie trenowaliśmy w koszarach wojowników i pokazywaliśmy im, w które miejsce mają się udać, w Majesty mogliśmy mieć tylko nadzieję, że wyznaczyliśmy dostatecznie wysoką nagrodę, aby ktoś zechciał się tam pofatygować. Tytuł "Fantasy Kingdom Sim" dobrze podkreślał fakt, że gracz nie do końca miał kontrolę nad wszystkim, co się działo. I to uczucie było strasznie fajne.

Platforma: PC (a od niedawna także iPady, choć nieco w uproszczonej wersji)

Dostępność: Steam, różne kolekcje klasyki

Dungeon Village to powód, przez który piszę niniejszy tekst. Gram w to od trzech dni ciurkiem. Dostępna na smartfonach gra studia Kairosoft (znanych z popularnego Game Dev Story) jest bardzo podobne do Majesty. Budujemy sklepy, sale treningowe, wyznaczamy nagrody za podjęcie się różnych misji i patrzymy, jak dzielni bohaterowie je wykonują. A następnie zostawiają swoje złoto w naszych lokalach usługowych. Takich jak knajpki z curry czy sklepy z zabawkami. O bohaterów trzeba dbać, prezentować im od czasu do czasu jakiś lepszy przedmiot. Jedyny minus Dungeon Village jest taki, że bardzo trudno jest tutaj cokolwiek przegrać. W Majesty nasze miasto mogło zostać zniszczone, tutaj musiałbym pozostawić grę włączoną samą sobie, aby doprowadzić do choć minimalnego kryzysu. Ale nie da się ukryć, że spędziłem nad nią już pewnie tyle czasu, co nad ostatnim Call of Duty.

Platforma: Android

Dostępność: prosto w sklepie, wersja lite to półgodzinna wersja demonstracyjna

Ale królestwo jest strasznie duże... spójrzmy głębiej!

Recettear: An Item Shop's Tale. Tytuł mówi wszystko. Jeśli w Dungeon Village stawialiśmy rożne sklepy i patrzyliśmy, jak bohaterowie do nich wchodzą, to tutaj zarządzamy jednym z nich! I to na bardzo szczegółowym poziomie, bo znaczenie mają zarówno ceny towarów i targowanie się z klientami, jak i to, jakie przedmioty widoczne są w witrynie - mogą przyciągnąć inną klientelę! Samo sprzedawanie to nie wszystko: czasami trzeba towarzyszyć herosowi w jego misji, finansując mu cześć ekwipunku w zamian za podział łupów. Mangowa stylistyka może niektórych odstraszyć, ale sam znam ludzi, którzy w Recettear spędzili ponad 40 godzin.

Platforma: PC

Dostępność: Steam

Swords & Potions w swoich założeniach zbliżony jest do Recettear. Tutaj również prowadzimy sklep z przedmiotami, ale też sami je produkujemy. Do naszych zadań należy dbanie o rozwój umiejętności naszych rzemieślników, targowanie się z klientami, a także dokupowanie kolejnych elementów wyposażenia sklepu. Stety lub niestety, Swords & Potions jest po części grą społecznościową i pewnych rzeczy bez współpracy z innymi graczami po prostu nie da się zrobić. Co zazwyczaj sprowadza się do mozolnego grindu.

Platforma: flash

Na dłuższą metę każda z tych gier (poza Majesty) w pewnym momencie zaczyna męczyć powtarzalnością. Recettear jest pod tym względem najbardziej urozmaicona. Z drugiej strony, klepanie potworów po łbach przez kilometry lochów też może się znudzić. Teoretycznie teraz, dzięki domowi aukcyjnemu w Diablo 3, każdy będzie mógł zacząć bawić się w prowadzenie sklepu z przedmiotami. I nawet zarobić na tym prawdziwe pieniądze.

Ale prawdziwej gry z krwi i kości to nie zastąpi.

Konrad Hildebrand

Obrazek
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne