Po co rozwalać budynki, gdy można zakładać kajdanki. 12 minut z singla z Battlefield: Hardline
No, można jeszcze taserem przysmażyć.
13.08.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bycie stróżem prawa ma inną charakterystykę niż zabawa w żołnierza i Battlefield: Hardline stara się to pokazać. Przebić poziom kampanii singlowych z dwóch poprzednich części jest bardzo łatwo (były nędzne), ale po 12 minutach rozgrywki trudno przewidzieć, na ile ta nowa będzie udana.
Battlefield: Hardline - 12 minut trybu single Miło byłoby, gdyby twórcy mocno zorganiczyli zabijanie od obezwładniania, a w ślad za tym poszły jakieś osobne ścieżki rozwoju. A kto wie, może i fabularne. Chociaż trudno liczyć na fantazję w tym zakresie, bo liczy się przecież i tak tryb wieloosobowy.
Marcin Kosman