“Po co nam kolejny souls-like?” powiedział ktoś oglądający zwiastun Mortal Shell
From-software’owość tej gry dosłownie wylewa się z ekranu.
Przynależenie do różnych facebookowych grup tematycznych ma swoje zalety – praktycznie od razu jest się informowanym o nowościach z danego zakresu, a odpowiednia optymalizacja powiadomień pozwala na bycie na bieżąco praktycznie przez cały czas.
Mortal Shell - Announcement Trailer
Tak właśnie dowiedziałem się o Mortal Shell, czyli debiutanckiej grze deweloperów z Cold Symmetry, którą niewprawne oko mogło by pomylić z kolejnymi Soulsami od From Software. A tutaj niespodzianka – ktoś postanowił zrobić swojego własnego souls-like’a i na dodatek temu komuś udało się przekonać wydawcę (pewnie nie słyszeliście o Playstack? Spoko, ja też nie), żeby wsparł ten projekt.
Wydawać by się mogło, że ta nisza jest już wystarczająco mocno zapełniona (choćby przez zeszłoroczne Sekiro czy niedawno wypuszczonego Nioha 2), ale naprawdę dawno nie widziałem produkcji, która tak w bezpośredni sposób nawiązywałaby swoją stylistyką, wykonaniem i pomysłem właśnie do Dark Souls czy Demon’s Souls.
Z drugiej jednak będziemy mieli do czynienia z kolejną TAKĄ grą (przynajmniej tak wynika ze zwiastuna), która tylko lekko zmodyfikuje dobrze znany schemat. Liczę, na kolejne zapowiedzi i więcej szczegółów, ale wstępnie zostałem kupiony.
Warto też wspomnieć o planowanej becie, ale niestety nie wiadomo kiedy wystartuje i w jakiej formie.
Bartek Witoszka