Plotki o kolejnej odsłonie Borderlands. Ominie nową generację?
Jak powiedział jakiś czas temu Randy Pitchford, szef studia, Gearbox nie pracuje obecnie nad nową odsłoną Borderlands. Ale to nie znaczy, że ona nie powstaje...
Jak twierdzi serwis GamePointsNow, prace nad nią toczą się w 2K Australia. Gra zatytułowana Borderlands: The Pre-Sequel miałaby się dziać w ciągu pięciu lat pomiędzy fabułami Borderlands 1 i 2. Akcja toczyłaby się na księżycu. Co ciekawe, ta odsłona miałaby podobno trafić jedynie na PC, PS3 i 360.
Doniesienia te brzmią o tyle wiarygodnie, że są dość rozbudowane. Według nich, historia toczyć się będzie wokół Handsome Jacka, w czasach, gdy był jeszcze skromnym programistą imieniem John. Gracze będą mogli wcielić się w jednego z czterech jego pomocników: Athenę The Gladiator, Wilhelma The Enforcera, Nishę The Lawbringer oraz... Fragtrapa, zmilitaryzowanego claptrapa.
Rdzeń rozgrywki w Pre-Sequel ma pozostać niezmieniony, ale doczekamy się kilku ciekawostek. Jako że akcja toczyć się będzie na księżycu, możemy spodziewać się obniżonej grawitacji. A także jetpacków. Duże znaczenie ma mieć tlen, o którego zapas trzeba będzie dbać.
Premiera podobno jeszcze w tym roku. O ile doniesienia te są prawdziwe, ma się rozumieć.
Tomasz Kutera
