Plotka: Nowy Resident Evil ma pojawić się już w 2021 roku
Marzenie ściętej głowy?
Kurz jeszcze nie opadł po wczorajszej recenzji Resident Evil 3: Remake autorstwa Adama Piechoty, który miał kilka zastrzeżeń i “nie do końca o takiego Nemesisa dziennikarzył”, a tu już pojawiają się kolejne informacje dotyczące serii Capcomu. Tym razem jednak odpoczniemy od remake’ów i skupimy się na pełnoprawnej, nie-ósmej części.
O nowym, jeszcze nie ogłoszonym Residencie wspomniałem pod koniec stycznia, gdy użytkownik Twittera o ksywce AestheticGamer podzielił się rewelacjami na temat rzeczonej gry. Ta osoba już wcześniej była źródłem sprawdzonych informacji dotyczących tej serii (wspominała między innymi o Resistance, wieloosobowym trybie do remake’u “trójki”), a wczoraj wieczorem twitterowicz znów postanowił przypomnieć o sobie światu kilkoma ploteczkami.
W samym wątku nie było za wiele nowości, ale za to pojawiła się przewidywana data premiery gry – 2021 rok. Oprócz tego wspomniano (ponownie), że tytułu może różnić się od tego, co znamy z poprzednich odsłon, ale tutaj zabrakło już konkretnych przykładów.
Bartek Witoszka