Stwierdził Kaz Hirai podczas rozmowy z gazetą Daily Star. Dodał, że marka PlayStation znana jest z tego, że cały czas ewoluuje, zmienia się i dostosowuje do potrzeb klientów. Nie inaczej ma być w przypadku gogli VR.
Wśród rzeczy, jakie mogą zostać usprawnione, znajduje się m.in. potrafiące sprawiać problemy okablowanie. Hirai zapewnia jednak, że niezależnie od tego, jakie ulepszenia zostaną wprowadzone do sprzętu, jego cena pozostać ma taka sama.
Dodał.
Hirai odniósł się również do swojej wcześniejszej wypowiedzi, według której PlayStation VR zaliczyło "świetny start". Poprodzony o jej doprecyzowanie i wyjaśnienie, czemu Sony nie podaje żadnych liczb, stwierdził:
Tłumaczy, że wiedząc o tych ograniczeniach firma nie chciała zalać sieci handlowych zbyt dużą liczbą urządzeń - by uniknąć z ich strony pretensji o to, że sprzęt się nie sprzedaje. Okazało się wręcz przeciwnie - zainteresowanie PlayStation VR w okresie świątecznym okazało się większe od zakładanego, a w wielu miejscach sprzętu zabrakło.
Stwierdził również Kaz Hirai. Dodał jednak, że jego firma jest zadowolona z pierwszych wyników sprzedaży PlayStation VR.
Dominik Gąska
