Platige Image z grami związane jest od dawna. W najbliższych latach polskie studio przestanie je promować, a zacznie je tworzyć.
Myślisz Platige Image, mówisz… cóż, nie jest to łatwa odpowiedź. Polskie studio zaangażowane było i jest w tak wiele projektów, że skojarzenia mogą być przeróżne. Jedni powiedzą Tomasz Bagiński, inni stwierdzą: produkcja filmów, jeszcze kolejni wymienią pokaźną listę zwiastunów do gier, nad którymi Platige Image pracowało.
Ostatnia najświeższa współpraca do zwiastun do "The Medium", będący niejako powrotem do korzeni. Wyreżyserowany przez Bagińskiego trailer skojarzył się Barnabie z "Katedrą".
Platige Image nie zamierza stać w miejscu. Lista produkcji, przy których twórcy maczali palce imponuje - proszę bardzo: "For Honor", "The Divison 2", "Metro Exodus", "Crossfire", "Skulls & Bones" czy "Total War" - ale Platige Image najwyraźniej nie chce już tylko odtwarzać. Teraz studio chce tworzyć własne produkcje.
Spółka w ramach strategii na lata 2021–2025 planuje rozszerzyć działalność o produkcję własnych gier, filmów oraz seriali - informuje "Parkiet".
Według pierwszych informacji Platige rozważa "pozyskanie zespołów deweloperskich i tworzenie spółek celowych, zawiązanie spółek celowych z innymi deweloperami czy akwizycje podmiotów produkujących gry".
– Myślę, że już w tym roku rozpoczniemy pierwsze produkcje - zapowiada Karol Żbikowski, prezes Platige Image.
