Planetary Annihilation ukaże się w pełnej wersji już na początku września
A jej cena spadła do rozsądnego poziomu.
Planetary Annihilaton to jeden z większych sukcesów wśród Kickstarterowych zbiórek - prawie 2,3 miliona dolarów zebrane, choć zakładano, że na stworzenie gry wystarczy 900 tysięcy. Gra należy do nieco podupadłego już gatunku strategii czasu rzeczywistego i jest duchowym następcą Total Annihilation. Jej poprzedniczka wyróżniała się wielkimi walkami dziesiątek jednostek - twórcy PA marzyli o tym samym, ale na skalę kosmiczną, gdzie polem bitwy byłyby całe planety. Udało się.
Gra dość długo była we wczesnym dostępnie - wersja alfa szokowała ceną 90 dolarów, która potem zaczęła spadać. Aktualnie wynosi niecałe 30 euro (za wersję na Windows, OS X i Linuksa). Pełna wersja, która pojawi się 5 września dostanie jeszcze sporo ulepszeń oraz dwa szczególne elementy: nowy typ planet - bogate w złoża gazowe giganty oraz wielki Annihlaser do niszczenia całych planet. Efekt widać powyżej lub na zwiastunie - jeśli chcieliście się kiedyś pobawić Gwiazdą Śmierci, to będzie okazja.
Era ludzkości minęła, resztki cywilizacji rozsiane są po całej galaktyce. Do czasu aż inteligentne maszyny wojenne budzą się do życia i rozpoczynają wojnę - niekończący się konflikt replikujących się mechanizmów, który doprowadzić może tylko do jednego - do zupełnej anihilacji.
Planetary Annihilation Launch Trailer
Paweł Kamiński