Pierwszy trailer Star Wars: Battlefront II potwierdza nasze obawy i nadzieje
Bardzo chcielibyśmy, żeby to była dobra gra.
Tak brzmi fragment oficjalnego komunikatu EA, który potwierdza to, co widzieliśmy na wyciekniętym w tygodniu fragmencie wideo. Teraz trailer jest już pełny, oficjalny, nawet z polskimi napisami. Wszystko nabrało większego sensu. Rzeczywiście staniemy po ciemnej stronie mocy. Ciekawa perspektywa, jeżeli ktoś nie śledził przecieków, to może się czuć zaskoczony.
Star Wars Battlefront II - pierwszy zwiastun
Nie zaskakuje za to polityka EA - chcesz pograć bohaterami nadchodzącego filmu „Ostatni Jedi” mieć dostęp do skórek stworzonych na podstawie "Last Jedi"? Zamów grę przed premierą. Już pierwszy Battlefront cierpiał na zbytnie poszatkowanie rozgrywki. Nie zapowiada się na to, żeby teraz miało być w dniu premiery lepiej... No i ta kampania. Z całym szacunkiem dla multiplayerowego kunsztu DICE, od Bad Company 2 nie zrobili żadnej dobrej fabuły. Battlefield 3 to dno, Battledield 4 to dno i kilo mułu. Battlefield 1 zapowiadał się pod tym względem lepiej, a pierwsze 2 rozdziały są naprawdę dobre i klimatyczne. Reszta to natomiast. Zgadliście, dno. Bardzo chciałbym wierzyć, że Star Wars: Battlefront II będzie pod tym względem inne, ale kogo ja oszukuję? Czekacie na fabularne Star Warsy? Czekajcie na te od Respawn, twórców Titanfalla, którzy w sequelu pokazali pazur.
Premiera w listopadzie na PC, PS4 i Xboksa One.
Paweł Olszewski