Pierwszy obrazek z PES 2010
Pierwsze informacje o zapowiadanych zmianach w kolejnej części Pro Evolution Soccer przyjąłem bez większych emocji. Ot, co roku dostajemy przecież taką samą listę życzeń - można się przyzwyczaić. Teraz czas na pierwszy obrazek, który ma nam udowodnić, że tym razem graficzny progres będzie widoczny z daleka. No i trzeba przyznać, że Leo robi wrażenie - jeśli inni piłkarze również będą tak odwzorowani, to Konami znów zgarnie laury w kategorii "modele postaci". Jednak mnie bardziej interesują pozostałe usprawnienia. Niech rozgrywka w końcu wskoczy na następny poziom. Kolejnej powtórki z rozrywki nie zdzierżę.
marcindmjqtx
11.05.2009 | aktual.: 12.01.2016 16:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika