Pierwsze szkice z The Walking Dead: The Game
Genialny komiks, dobry serial - a na grę to pewnie sobie jeszcze poczekamy. Na razie tylko kilka rysunków na zaostrzenie apetytu. Oraz nieco o treści gry.
25.07.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:14
Główny scenarzysta, Sean Vanaman, w rozmowie z serwisem IGN zdradził, że bohaterem gry będzie niejaki Lee Everett. Epizod pierwszy (będzie ich 5) rozpoczyna się od sceny, gdy Lee budzi się z tyłu policyjnego samochodu. Nie wiadomo czemu - czy jest przestępcą. Po chwili samochód zderza się z zombie i zaczyna się gra. Cała opisana akcja rozgrywa się, gdy Rick Grimes, bohater komiksu i serialu, leży w śpiączce - więc The Game nie będzie adaptacją znanych nam już wydarzeń. Lee z czasem przygarnie małą dziewczynkę - Clementine.
Jak mówi Vanaman - gra będzie stawiać przed graczem małe, ale ważne problemy: jak wysiąść z samochodu? jak zdjąć kajdanki? jak przejść kilkaset metrów nie zostając zjedzonym? Oczywiście z czasem pojawią się też większe i idące za nimi wybory i ich konsekwencje - np. w rozmowach, gdy odpowiesz osobie na pytanie, to będzie to odpowiedź finalna. Nie da się sprawdzić innych opcji konwersacji. To samo będzie dotyczyło kilku wyborów, np. których ludzi uratować - nie uda się ze wszystkimi. A postacie niezależne będą potrafiły zapytać "Czemu to zrobiłeś? Czemu ja?" - czeka nas odpowiadanie za swoje decyzje.
Czyżby potwierdzało się to, o czym pisał Konrad - że The Walking Dead będzie miało inne podejście do zombie? Wierzę, że Telltale właśnie tak to zrobi.
Jako bonus - zwiastun drugiego sezonu serialu:
[IGN]
Paweł Kamiński