Pięciolatek zhakował logowanie do Xbox Live wpisując... spacje

Tak, też nie wierzyłem. Ale dzieci są sprytniejsze, niż się wydaje.

Pięciolatek zhakował logowanie do Xbox Live wpisując... spacje
marcindmjqtx

Kristoffer Wilhelm von Hassel ma dopiero 5 lat, jednak bardzo chciałby móc pograć na Xboksie swojego taty. Tacie niespecjalnie to pasuje, ponieważ ma na swoim koncie gry nieodpowiednie dla małego chłopaka - raczej wolałby, by pozostał przy Plants vs Zombies: Garden Warfare.

Jednak niedawno rodzice zauważyli, że Kristoffer gra na koncie taty. Zabezpieczonym hasłem. Spytany, jak tego dokonał, wyjaśnił, że wpisał złe hasło, a gdy konsola poprosiła o zweryfikowanie wpisał same spacje i zatwierdził. I zalogował się.

Na szczęście tata sam zajmuje się bezpieczeństwem danych, więc był bardziej dumny, niż zły na syna. Już jako roczne dziecko Kris złamał zabezpieczenia ekran blokującego telefon przed dziećmi - po prostu trzymając klawisz Home.

Jak to możliwe? Piotr Konieczny, ekspert od bezpieczeństwa, próbuje wyjaśnić na blogu Niebezpiecznik.pl:

Problem zapewne wynikał z tego, że wpisanie spacji spowodowało błąd w ekranie autoryzacji i jego crash - a to z kolei odsłoniło dostęp do konta. Najprawdopodobniej już po wpisaniu loginu oprogramowanie Xboksa ładuje wszystkie kontrolki konta użytkownika i tylko tymczasowo "przykrywa” je odpowiednią planszą, której usunięcie jest możliwe po podaniu hasła (coś jak wygaszacz ekranu na hasło) albo crashu ;) Błąd został zgłoszony do Microsoftu, a firma odpowiedziała błyskawiczną poprawką zabezpieczeń i wciągnęła Kristoffera na listę ludzi, którzy pomogli uczynić usługi firmy bezpieczniejszymi. Dostanie też 4 gry, 50 dolarów i roczną subskrypcję Xbox Live. Jak na pięciolatka to całkiem nieźle, choć mam wrażenie, że informacja o luce była dla Microsoftu warta trochę więcej.

Paweł Kamiński

[10news.com via Niebezpiecznik]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)