Pid nie będzie tylko uroczą przygodą. Odhaczenie jednej opcji, zmieni grę w koszmar

Dla każdego, coś miłego. Przeciętny gracz znajdzie w Pid kolorową oprawę, ciekawych bohaterów i zabawy z grawitacją, dzięki którym doprowadzi opowieść do końca. Miłośnik staroszkolnych wyzwań znajdzie natomiast tryb Hard.

Autorzy nazywają go koszmarem, w którym nie liczy się nic z rzeczy, które na "normalu" odpowiadają za magię tej gry. Ani kolorowe tła, ani postacie, ani opowieść. Cała uwaga gracza ma być skupiona na zapamiętaniu schematów poruszania się dodatkowych przeszkód i przeciwników.

Nie wiem, czy trochę nie przesadzają, ale to na pewno urocze, gdy tak kolorowa gra ma na celu tylko ukatrupienie gracza. O tym, czy sobie z nią poradzimy przekonamy się już niedługo na PS3, 360 i PC.

Maciej Kowalik