Zarówno Sony, jak i Microsoft przygotowują się do premiery swoich nowych maszynek, wypuszczając coraz to więcej informacji, z których nie zawsze dowiadujemy się czegoś nowego, a w większości przypadków jest to przypomnienie tego, o czym już wcześniej powiedziano w innym wywiadzie.
Mniej więcej z czymś podobnym mamy do czynienia w materiale opublikowanym na Game Lab, w którym Phil Spencer, szef Xboksa, przypomina o Xbox All Access i podkreśla, że usługa ta będzie kluczowa dla Microsoftu w nadchodzącej generacji. O subskrypcji na sprzęt od Giganta z Redmond wiemy od 2018 roku, a kilka miesięcy temu poinformowano, że opcja ta będzie również dostępna dla Xbox Series X. Spencer porównuje to do funkcjonującego od dłuższego czasu modelu wymiany telefonów komórkowych i dodaje, że usługa rozszerzy się w przyszłości na inne rynki: Prowadzący nie omieszkali zapytać również Spencera o niedawny pokaz Sony, który wywołał niemałą furorę i ponownie wywołał pytania o to, co w zanadrzu chowa Microsoft. Szef Xboksa odpowiedział to, co musiał odpowiedzieć, czyli zapewnienia, że to właśnie ich konsola będzie miała ciekawsze gry (o których więcej mamy dowiedzieć się na lipcowym pokazie), a przy okazji nie omieszkał podkreślić sprzętowej przewagi, jaką daje Xbox Series X.
Słowem: będzie się działo, a wszystko wskazuje na to, że walka o portfele graczy wejdzie wkrótce w decydujący etap. Obyśmy ją tylko wszyscy przetrwali – z wymarzoną konsolą w rękach.
Bartek Witoszka
