PGA: Debata o polskim rynku gier
Po prezentacji o polskim rynku gier nastąpiła debata z udziałem naszych największych graczy na rynku. Strasznie fajnie, że udało się coś takiego zorganizować i mam nadzieję, że za rok będzie to jeszcze ciekawsze wydarzenie.
marcindmjqtx
17.10.2009 | aktual.: 15.01.2016 13:52
Trochę szkoda, że w po jakimś czasie dyskusja zboczyła i zaczęła się kręcić głównie wokół tematu piractwa, ale udało mi się wynotować parę ciekawych rzeczy. Możecie również wysłuchać też całości debaty.
A więc:
- SCE Polska generalnie kryzys pomógł, gdyż konsumenci zostali w domach
- Do dnia dzisiejszego Sony sprzedało tyle samo gier, co w całym zeszłym roku; pod koniec roku mogą mieć w stosunku do zeszłego roku dwa razy większą sprzedaż
- Polska to 6 terytorium software'owe w Europie dla Sony Computer Entertainment
- SCE Polska planuje po świętach, w pierwszym kwartale przyszłego roku mieć 200 tysięcy konsol u klientów, 300 000 PSP i 800 tysięcy PS2
- Stan rynku jest bardzo dobry, są przedstawiciele zachodnich korporacji, zaś gry można kupić w coraz większej ilości punktów sprzedaży
- Przeciętny klient kupuje do 4 gier rocznie
- Osoby grające na konsolach mają około 25-35 lat, są to lojalni klienci i zawyżają średnią zarówno ilości kupowanych gier, jak i średniego wieku gracza
- Na PC gry kupują ludzie młodsi, zwykle są to tanie serie.
- W Polsce nie ma rynku gier używanych, gdyby był, klienci kupowali by częściej gry
- Piotr Pągowski z MS jest przekonany, że Xbox LIVE pojawi się w Polsce, ale nie zna konkretnej daty
- PSP Go sprzedało się w Polsce zgodnie z oczekiwaniami (nie podano żadnych danych) i jest to konsola dla gadżeciarzy
- W Polsce jest około 200 tysięcy iPhone'ów
- 15-20 tysięcy sprzedanych sztuk gry na PC, za około 120zł oznacza sukces danego tytułu
- Rynek konsolowy adresowany jest do dojrzalszego gracza, który nie chce mieć na raz za dużo tytułów
- PC to nadal 60-65% rynku
- Jest słaba rozpoznawalność PEGI w Polsce - tylko 6% badanych online przez Nielsena kojarzy oznaczenia
- Podobno media nie piszą w odpowiedni sposób o piractwie, co mnie osobiście zdziwiło, bo sam pamiętam co najmniej kilka publikacji u nas na ten temat.