Peter Molyneux zapowiedział Fable III

AKTUALIZACJA: Pierwsze ilustracje w galerii. Ładne, ale Fable II miała jeszcze lepsze.

Jak donosi Piotrek na gorąco grać będziemy królem. Mamy też poczuć się jak prawdziwy władca. Zaczynamy jako syn lub władca bohatera z Fable II i musimy wzniecić bunt przeciwko tyranowi, a to dzięki poparciu ludności, których trzeba kupić obietnicami - polityka. Oczywiście możemy, ale nie musimy ich dotrzymać. Stąd ci wszyscy rewolucjoniści, ciekawy pomysł.Pierwszy etap gry będzie opowiadać o dojściu do władzy, drugi o samym rządzeniu. Będzie trzeba decydować na co przeznaczyć złoto ze skarbca, komu pomagać, a komu nie itd. Na przykład będzie można przeznaczyć mnóstwo kasy na swój zamek, albo też pozwolić mu popaść w ruinę, a zamiast tego pomagać biednym. Co wybieracie? W Albionie pojawią się nowe lokacje - pokazano pustynię. Powrócą też niektórzy bohaterowie znani z drugiej części. Wielu ludzi będzie próbowało nas oszukać, w grze znajdzie się sporo polityki. Wszystkie sceny były nagrywane z udziałem prawdziwych aktorów. Jako król będziemy mogli sądzić ludzi, ci jednak będą potrafili bronić się przed obliczem naszego majestatu. Będziemy mogli sami prowadzić dochodzenia, albo też wierzyć na słowo. W każdym momencie można też powiedzieć, że słyszeliśmy już dość i wydać wyrok. Kolejny nowy mechanizm w grze został nazwany Touch czyli Dotyk. Będzie można głaskać psa, ściskać ludziom dłonie, przytulać się do nich, albo odmawiać takich czynności. Ma to zapewnić większą interakcję z przedstawionym światem. Będzie można na przykład złapać dziecko i wyciągnąć je z płonącego domu. Fable III ukaże się w 2010 r., ale na szczęście nie w pierwszym kwartale. Peter cały czas pracuje też nad Milo i Kate. Fable III zapowiada się super, przepraszam za lekką chaotyczność, ale wpis powstawał niejako na żywo.