Peter Molydeux inspiruje. Powstaną prawdziwe gry na podstawie jego szalonych pomysłów
Tak, Molydeux, a nie Molyneux. Chodzi o to prześmiewcze konto na Twitterze, o którym swego czasu więcej pisaliśmy choćby tutaj. Naprawdę powstaną prawdziwe gry na podstawie jego dziwacznych pomysłów.
Peter Molydeux to żart. Swego rodzaju pastisz prawdziwego Petera Molyneux, który jednak nie jest w żaden sposób obraźliwy. Regularnie pojawiają się na nim pomysły na gry - zawsze tak dziwaczne, jak to tylko możliwe. Na tyle wrósł on w wewnętrzny światek gier wideo, że zdążyliśmy się już do niego przyzwyczaić i go polubić.
Dwa dni temu Anna Kipnis ze studia Double Fine zapytała na swoim Twitterze czy na podstawie pomysłów Molydeux odbył się już jakiś "game jam", a więc impreza, podczas której twórcy w ekspresowym tempie tworzą gry. Nie odbył się. Wystarczyło jednak jeszcze kilka "ćwierknięć" na całym świecie i takie wydarzenie... zorganizowano.
Tak więc MolyJam 2012 odbędzie się w dniach 30 marca i 1 kwietnia (data chyba nieprzypadkowa...) tego roku, na razie w San Francisco i Brighton (gdzie podobno pojawić się ma sam prawdziwy Peter Molyneux), ale kto wie, może dojdą do tego także inne miejsca. Po więcej szczegółów zajrzyjcie na oficjalną stronę.
Prawdę mówiąc nie mogę się doczekać, by przekonać się, w jakie gry przerodzą się te wszystkie dziwaczne pomysły. To może być zabawne.
[via Joystiq]
Tomasz Kutera