PES 2012 wybiega na murawę
Tegoroczna odsłona stawia na współpracę zawodników na boisku.
Całkiem zresztą słusznie, bo akurat ten element wyraźnie w ostatnich częściach niedomaga. W PES 2012 sterowani przez konsole zawodnicy będą nie tylko chętniej wychodzili na czyste pozycje, stwarzając okazję do podania, ale również zbiegać na skrzydła, otwierając graczowi z piłką drogę do bramki.
Z drugiej strony Seabass zapowiada dopracowanie algorytmów obronnych tak, by drużyna atakująca faktycznie musiała natrudzić się nad stworzeniem wyłomu w zasiekach. Warunki fizyczne zawodników mają odgrywać znacznie większą rolę, a skuteczne reagowanie poczynania drużyny atakującej ułatwi możliwość zmiany zawodnika wychyleniem prawej gałki.
Jeśli chodzi o licencje, to na razie wiadomo, że tylko w PES 2012 pojawią się rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
[via Videogamer]
Maciej Kowalik