Persona 5 wzbogaci swym stylem Super Smash Bros. Ultimate

Persona 5 to klasa sama w sobie. Smash to międzygatunkowy kombajn do fanserwisu. Połączenie w żadnym wypadku nie było nieuniknione, ba, pewnie nawet niewielu się go spodziewało, ale nie brzmi źle. Joker (czyli Adam. Bo dla mnie ten bohater po dziesiątkach godzin erpegowania na zawsze będzie nosił imię Adam) stanie się jednym z pierwszych kupowanych osobno zawodników w Ultimate. O ile czujecie potrzebę rozszerzania 75-osobowego rostera z podstawki. Wspominałem kiedyś, że Super Smash Bros. Ultimate to gigantyczna pozycja?

Joker i następni „płatni” zaczną dołączać do walki w 2019 roku. Najpierw zestaw powiększy się o (na razie darmową) roślinkę z Mario, Piranha Plant. Ciekawe, czy uda się dobić do stu? Bo że ostatnim dodatkiem będzie Waluigi, to chyba jesteśmy już pewni. Praaawda, panie Sakurai?

Szkoda, że Nintendo w tym roku zmarnowało swoją wizytę na The Game Awards. W moich oczach. Marvel Ultimate Alliance 3 na wyłączność grzeje mnie średnio. Switchowi więcej dobrego zrobili inni wydawcy (Activision, Warner Bros.), zapowiadając pstryczkowe wersje swoich nadchodzących hitów, niż matczyna firma, która NIE POKAZAŁA ŻADNEGO METROIDA. No, wyrzuciłem to z siebie w końcu. A co do Smasha, to musicie na naszą recenzję poczekać kilka dni. Gram dopiero od wczoraj. Potrzebuję kilku godzin, żeby chociaż sprawdzić wszystkich zawodników na wszystkich arenach, a co dopiero napisać rzetelną recenzję.