Persona 5 Royal w naszych konsolach wiosną 2020 roku

Ukradnij to serce jeszcze raz!

Persona 5 Royal w naszych konsolach wiosną 2020 roku
Adam Piechota

Myślę, że określenie przez Atlusa okienka premiery to dobra okazja, żeby napisać na Polygamii kilkanaście zdań o tym nowym wydaniu. Japończycy zagrają jeszcze tej jesieni, nam przyjdzie poczekać kilka miesięcy dłużej, ale to nic złego. Fani gatunku i tak resztę roku spędzą na budowaniu social linków w Fire Emblem: Three Houses (jeśli jeszcze nie czytaliście naszej recenzji, polecam - mnie skutecznie zachęciła do zakupu, nawet jeśli wbrew własnym zasadom odpalę ją przed zalegającym Shadows of Valentia), więc gdy reszta świata będzie palić miasto z Keanu Reevesem, oni… powtórzą rok szkolny w Tokio.

Persona 5 Royal | Season Reveal Trailer

Powtórzą, tak. Persona 5 Royal to „podrasowana” wersja najlepszego jRPG-a tej generacji. Ale u fundamentów identyczna gra, nawet jeśli poważnie zremiksowana - nowe postaci, nowi nauczyciele, zupełnie nowe wydarzenia w szkole (tutaj zobaczycie Morganę jako normalnego ucznia), dodatkowe lokacje,minigierki, możliwość cykania fotek i dziesiątki innych dziwactw. Najważniejsze, że oryginalny scenariusz pozostaje bez zmian, a wszelkie ponadprogramowe kombinacje będą dostępne odrębnie. Czyli maksymalnie dopieszczona „wersja reżyserska”. Atrakcyjna zarówno dla tych, którzy oryginał zaliczyli, jak i tych, co mają go na kupce wstydu.

Atlus to mistrzowie tego typu wydań. Odsyłam do wrażeń z „upgrade’owanej” Catherine, które wysmażyła Aśka. I w zasadzie każda gra należąca do wielkiego kanonu Shin Megami Tensei doczekała się „podkręconej” wersji (takie Devil Survivor 2 miało w „bonusie” drugi, pełnoprawny scenariusz na trzydzieści godzin). Ba, nawet jeśli się nie doczekała - fani wiedzą, że to tylko kwestia czasu. Po raz pierwszy jednak Japończycy nie czekają do następnej generacji konsol z odcinaniem kuponów. Tak, to trochę dziwne, że Personę 5 przeżywaliśmy na PS4 w 2017 roku, a teraz jej „super-duper” edycję odpalimy na tej samej platformie. Cóż. Liczy się, że żółtodzioby dostaną jeszcze lepszą najlepszą grę ostatnich lat w gatunku.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościatlusps4
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.