Perception - horror z niewidomą kobietą w roli głównej od ludzi pracujących przy BioShocku

Kojarzycie postać Billa Gardnera? Jest to jedna z osób odpowiedzialnych za finalny wygląd niesamowitego BioShocka oraz BioShock: Infinite. Był głównym projektantem takich poziomów pierwszej części serii jak Welcome to Rapture, Medical Pavilion i Fort Frolic. Dziś Gardner stoi na czele zespołu pracującego nad Perception. Grą, której kickstarterowa zbiórka właśnie ruszyła.

W Perception wcielamy się w postać Cassie - niewidomej kobiety, którą nawiedzają koszmary o starej, anglosaskiej posiadłości. Cassie odnajduje tajemniczy budynek na jednym z półwyspów rozsianych po Oceanie Atlantyckim i postanawia za wszelką cenę rozwikłać jego tajemnicę. Twórcy, z racji niepełnosprawności bohaterki, zdecydowali się na ciekawy sposób przedstawienia wnętrzna domu. Otóz każdy element odbijający dźwięk, pozwala dziewczynie go zwizualizować. Spójrzcie, jak to wygląda:

Jednakże używanie echolokacji niesie ze sobą pewne ryzyko. Owszem, pozwala ona zobaczyć dokładny plan miejsca, w którym się znajdujemy, jednak odsłania nas także przed Obecnością. To właśnie ona jest naszym głównym przeciwnikiem w Perception. W miarę postępu fabularnego i rozwiązywania zagadki tajemnicza zjawa będzie nas coraz częściej nawiedzała. My, na modłę Penumbry czy Amnesii, możemy jedynie uciekać i dezorientować przeciwnika przy użyciu elementów otoczenia.

By kierowana przez nas postać nie była jednak całkiem bezsilna, do użytku oddano nam smartfona. Ten pomoże nam odnaleźć się w wielkiej willi. Będziemy mogli zadzwonić do przyjaciela, a także skorzystać z aplikacji, która przeczyta nam znalezione listy. Kilkukrotnie przyjdzie nam też... przenieść się w czasie i zwiedzić budynek w innym okresie jego istnienia.

Za produkcją gry stoi ekipa Deep End Games składająca się m.in. z części zespołu odpowiedzialnego za wspomnianego BioShocka. Tak samo jak w historii Rapture, tak i tu znajdziemy kluczowe elementy narracyjne, jakie pamiętamy z gry Irrational Games. Oto, co na ten temat powiedział sam Gardner:

Nie będziemy zamykać Was w przerywnikach filmowych. Znajdziecie tu najważniejsze elementy narracyjne gier Irrational. Nie przeczę, pomysł wydaje się być ciekawy, choć nie jest tak oryginalny, jak z początku moglibyśmy sądzić. Kojarzycie grę Lurking? Tam również rozgrywkę oparto o echolokację, a sama gry była całkiem przyjemna, choć krótka. No cóż, mam nadzieję, że siła Perception leżeć będzie przede wszystkim w fabule.

Zbiórka pieniędzy trwa, twórcy potrebują 150 tysięcy dolarów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wpierw pojawi się wersja pecetowa, a w późniejszym czasie możemy liczyć na konsolowy port. Premiera w 2016 roku.

[źródło: Eurogamer]

Tytus Stobiński