Pecetowi łowcy zombiaków, nastawcie celowniki na marzec
Resident Evil 6 człapie, człapie i w końcu wreszcie się do was doczłapie.
Seria ujawniła swoje nowe oblicze już w październiku, kiedy to trafiła na konsole i... podzieliła recenzentów. Bardziej przystępna i mniej archaiczna rozgrywka nie podeszła każdemu. W naszej recenzji, Paweł Winiarski pisał:
To tylko i wyłącznie poprawna produkcja. Zniknął gdzieś klimat survival horroru i choć RE6 jest największą, najbardziej rozbudowaną grą z serii, to nie udało się stworzyć produktu spójnego w każdym aspekcie. Szału nie ma, ale jeśli należycie do grupy czekających na pecetową premierę, by samemu sprawdzić Residenta, to zaznaczcie w kalendarzu 22 marca. Wtedy gra trafi do sprzedaży. Z wszystkimi dodatkami z wersji konsolowej oraz polskimi napisami.
źródło: informacja prasowa
Maciej Kowalik
