Peace Walker odkrywa karty
Kolejny odcinek przygód Big Bossa w Metal Gear Solid: Peace Walker będzie dział się niedługo po wydarzeniach opowiedzianych w Metal Gear Solid 3 i wrzuci nas do akcji podczas zimnej wojny w latach 70. Z powodu dużego zainteresowania, Kojima postanowił podzielić się z nami ogromną ilością szczegółów.
Pierwszym i jednym z ważniejszych jest wprowadzenie 'Matki Bazy', która służyć będzie jako przechowalnia dla zdobytych podczas gry przedmiotów i bonusów. Podczas gry będziemy mogli rekrutować powalonych przeciwników i przenosić ich do tego właśnie miejsca dzięki użyciu 'Fulton Recovery System'. Żołnierze będą posiadali unikalne cechy, które pomogą im we wspomaganiu Snake'a w różny sposób podczas jego przygód.
Przez coraz większą liczbę zdobywanych pracowników, gracz będzie mógł rozwinąć 'Matke Baze' i dodać do niej kilka nowych funkcjonalności. To miejsce to także doskonała pracownia gdzie nasz główny bohater może ulepszyć swoje bronie lub użyć zebranych informacji do tworzenia całkowicie nowego sprzętu.
Peace Walker wprowadza także nowe roboty, jak choćby bezzałogowego giganta, którego Snake będzie musiał pokonać aby kontynuować swoją wędrówkę (niektóre z nich będą nam śpiewać!).
Kojima Productions potwierdzili również, że ich gra będzie wspierała tryb multiplayer przez czteroosobowy tryb współpracy oraz walki trzech kontra trzech. Premiera Metal Gear Solid: Peace Walker planowana jest na 28 maja tego roku.
Wojciech Żankowski
