Patrick Söderlund znowu w akcji
Były dyrektor kreatywny EA wraca do gry
Patrick Söderlund niedawno opuścił szeregi Electronic Arts, gdzie był dyrektorem kreatywnym. Developer już jednak ogłosił otwarcie nowej firmy, także zajmującej się produkcją gier. Na scenę wkracza Embark Studios. Powstało dzięki wsparciu ze strony wydawcy Nexon oraz inwestorów z rynku Japońsko-Koreańskiego. Nie należy jednak wyciągać pochopnych wniosków odnośnie tego, czym zajmie się studio.
Firma nie ogłosiła jeszcze konkretnych planów, wiemy jednak, że są one bardzo ambitne. Söderlunda nie interesują proste indyki, ale wykorzystanie nowoczesnych technologii jak Big Data, łączenie graczy podczas rozgrywki, rozpoznawanie mowy, chmury danych czy zaawansowana AI. Developer wierzy, że wykorzystanie tych nowinek technologicznych może znacząco usprawnić rynek. Szalone wizje Söderlund snuł w wywiadzie dla The Verge:
Oczywiście jednak Embark zdaje sobie sprawę, że na świecie nie istnieje jeszcze platforma, mogąca wspierać tak duże ambicje studia, ale Söderlund wierzy, że część z jego pomysłów urzeczywistni się szybciej, niż oczekujemy.
Mamy zatem w branży ni mniej ni więcej, tylko kolejnego samozwańczego mesjasza, który szybko może zostać sprowadzony na ziemię. Chyba, że rzeczywiście stanie się mesjaszem tej branży szybciej, niż oczekujemy. A tymczasem wybaczcie, idę postrzelać. Wszak politykiem czy farmerem mogę sobie zostać w każdej chwili. Jakbym jednak wyszedł na ulicę łysy, z naklejonym na głowę kodem kreskowym... a może właśnie to jest fajna strona gier?
Krzysztof Kempski