Paragon wciąż jest w becie, ale już trafia do sklepów w pudełku
Beta jest (jeszcze) płatna, pudełko kosztuje trzy razy więcej, a sama gra ostatecznie będzie darmowa. Piękne czasy.
Nie nadążam za pomysłami w tej branży. Czasem chciałoby się po prostu przystanąć, spojrzeć i - wzorem programu Johna Olivera - zapytać "czemu to to jeszcze istnieje". Nie ma się jednak co boksować z rzeczywistością. Gry we wczesnym dostępie wykwitły również na konsolach, czego przykładem jest właśnie Paragon. Gdy ta MOBA od samego Epic Games będzie skończona, zagramy w nią za darmo. Ba, zagramy za darmo nawet za moment, gdy w lecie beta z zamkniętej zmieni się w otwartą.
Gdybyście chcieli zagrać już dziś, musicie na PS4 kupić Founders's Pack, kosztujący aż 84 złote. Jasne, że oprócz samego dostępu zawiera też inne bonusy, ale to wciąż kupno nieukończonej gry, która za moment będzie darmowa. To czy będzie dobra, czy umrze jak inne przedstawicielki gatunku MOBA na konsolach, to już inna sprawa. Chyba ważniejsza.
Paragon - Essentials Edition Launch Trailer
Ale chcąc kupić dziś, w przeddzień otwarcia bety, Founders Pack na PSN otrzymujemy czytelną informację, że za moment nie będzie on potrzebny do zabawy.
Ok, każdy jest więc mniej więcej świadomy, na co wydaje kasę. Tymczasem do sklepów za Oceanem trafiła właśnie, wyceniana jak każda inna gra AAA na 60 dolarów, edycja Paragon Essentials. Z taką ładną okładką, na której jednak nie ma ani słowa o tym, że kupuje się wersję beta nieukończonego produktu, który docelowo będzie darmowy.
Game Informer skontaktował się z Epic, skąd otrzymał zapewnienie, że odpowiednie wyjaśnienie znajduje się na tyle pudełka z grą. Ale czy takie podejście jest fair? Moim zdaniem nie. Zwłaszcza, że mówimy o gigancie branży. Epic powinien tworzyć lepsze standardy, choć ani one, ani fakt, że w pudełku za 60 dolców znajduje się zawartość wyceniana na dolarów 160, nie zmieni w moich oczach faktu, że już sama praktyka nie jest dla graczy dobra.
Dwa lata temu sieć zawrzała, gdy do sklepów trafiło niedokończone Planetary Annihilation, które narodziło się ze zbiórki na Kickstarterze.
Na pytanie czemu sprzedają w sklepach betę gry, autorzy odpowiadali wtedy:
Z czerwca 2014 roku przenosimy się do dzisiaj i mamy tę samą filozofię w grze tworzonej przez Epic i wydawanej przez Sony. Niepokojące. No i wtedy okładka pudełkowego wydania Planetary Annihilation jasno dawała do zrozumienia, że kupujemy niepełny produkt. Tego w przypadku dużo bardziej znanych firm zabrakło.
O planach wydania Paragona w edycji Essentials na naszym kontynencie nic jeszcze nie wiadomo.
Maciej Kowalik