Pamiętacie o weekendowej randce z Monster Hunter: World?

Odświeżenie znajomości pewnie się przyda, bo choć seria narodziła się na PlayStation 2, to ostatnio bawiła posiadaczy konsol Nintendo. Beta wystartuje w sobotę i potrwa trzy dni. Do skosztowania Monster Hunter World będziecie potrzebować PS4, abonamentu PS+ i oczywiście łącza internetowego.

Dla spełniających te wymagania, Capcom przygotował trzy questy. A każdy z nich zakończony walką z bossem zaprojektowanym dla graczy o różnym poziomie umiejętności. Jeśli liczba was nie zadowala, to dodam jeszcze trzy inne informacje.

Beta zaoferuje 14 różnych rodzajów uzbrojenia, co jakieś wrażenie może już robić. Dodatkowo każdy quest można rozegrać samemu lub z trójką znajomych w sieci.

No i warto pamiętać, że data premiery zbliża się już wielkimi krokami. Święta, Sylwek i już będzie można odliczać dni do 26 stycznia (w przypadku wersji konsolowych - pecetowa nie ma jeszcze daty premiery). A potem okaże się czy Capcom faktycznie stworzył coś, co może zadowolić nowych graczy i tych, którzy z Monster Hunterami przeżyli niejedno.

O kluczowych zmianach i pierwszych wątpliwościach jakie się z nimi wiążą, redakcyjny maniak serii - Adam Piechota - pisał już jakiś czas temu.

Maciej Kowalik