Pamiętacie, jak Capcom kazał płacić dodatkowo za Versus w Resident Evil 5? Teraz do kupienia będą aż trzy tryby
Swego czasu to była spora afera, która skłoniła Christiana Svenssona z Capcomu, do skontrowania narzekań graczy, jakże mało formalnym "gówno prawda". Teraz sprawa wygląda trochę inaczej.
Mamy inne czasy i w jakimś stopniu pogodziliśmy się z natarczywością z jaką wydawcy wciskają nam dodatki, a my możemy ich po prostu nie kupować. Przed tym dylematem staną tylko ci, którzy mają zamiar grać w Resident Evil 6 po sieci, bo ujawnione tryby, dotyczą właśnie takiej zabawy.
Na razie Capcom poinformował o trzech, które internauci i tak wygrzebali wcześniej. Tryb Survivors zmodyfikuje trochę zasady klasycznego deathmatchu, bo gracze, którzy zginą, odrodzą się w skórze zombie. W Predator drużyna zmierzy się z wielkim Ustanakiem, w którego wcieli się jeden z graczy. Można próbować go zabić, można skupić się na przeżyciu do końca rundy. W Siege walczyć będą dwie drużyny. "Ludzka" będzie miała za zadanie chronić postać sterowaną przez konsolę. Drużyna mutantów będzie musiała tę postać zabić.
We wszystkie tryby zagramy w maksymalnie 6 graczy, na mapach z trybu Mercenaries. Cena dodatków nie jest jeszcze znana, ale pojawią się najpierw na Xboksie 360.
Żaden z nich nie pachnie mi podobnym ciężarem gatunkowym, co wspomniany na początku Versus, czyli kluczowe w starciach sieciowych walki drużyn. Wygląda więc na to, że Capcom jednak wyciągnął jakieś wnioski. Przynajmniej jeśli idzie o Residenta, bo pamiętamy przecież "dodatkowe" postacie do SF x Tekken umieszczone na płycie.
źródło: Joystiq
Maciej Kowalik
