Ouya, konsola z Androidem wielkim sukcesem na Kickstarterze
Projekt jest ambitny - konsola za 99 dolarów, na którą każdy będzie mógł wydać grę. A potrzebował tylko kilku godzin na zebranie wymaganej kwoty niecałego miliona dolarów.
11.07.2012 | aktual.: 21.12.2015 12:10
Twórcy założyli, że na zaprojektowanie konsoli potrzebne będzie im 950 tysięcy dolarów. Po kilku godzinach od uruchomienia crowdfundingowej machiny mieli już milion. To było wczoraj - dziś mają ponad 2,3 miliona dolarów na konsolę z Androidem. A zbiórka potrwa jeszcze 28 dni.
Dlatego już zastanawiają się, co zrobią z nadwyżką pieniędzy - czekają zresztą na sugestie od graczy. Mogą one np. dotyczyć tego, jakie gry powinny trafić na Ouyę - wystarczy wypowiedzieć się w specjalnej ankiecie.
Ale co to? Ouya to konsola z systemem Android, która ma kosztować 99 dolarów i umożliwi granie w znane już ze smartfonów oraz nowe gry na ekranie telewizora. Specyfikacja konsoli jest następująca:
- czterordzeniowy procesor oparty o układ Tegra3
- 1GB pamięci RAM
- 8GB wewnętrznej pamięci flash
- połączenie z TV przez port HDMI, ze wsparciem rozdzielczości do 1080p;
- WiFi 802.11 b/g/n;
- Bluetooth LE 4.0;
- jeden port USB 2.0;
- Bezprzewodowy pad ze standardowymi dwoma gałkami analogowymi, ośmioma przyciskami, d-padem, przyciskami systemowymi i touchpadem;
- Android 4.0;
Istnieje już działający prototyp. Twórcy deklarują, że na konsolę będą zarówno gry dużych producentów jak i produkcje indie. Dominować ma model free-to-play - darmowe gry z opcjonalnymi transakcjami, ale wspomniane jest też forma: darmowe demo, a potem płatna pełna wersja oraz gry z abonamentem.
Największa atrakcja polega na tym, że każdy będzie mógł zgłosić swoją własną grę - zestaw narzędzi dla programistów będzie darmowy. Twórcy nie kryją też, że skoro konsola jest projektem otwartym, to każdy będzie mógł przerobić ją pod swoje potrzeby - Julie Uhrman, szefowa inicjatywy mówi wprost:
(Ouya) jest otwarta dla hakerów. Ta ostatnia możliwość stworzy na pewno duże możliwości dla tych, którzy chcieliby Ouyę zamienić z urządzenie do emulowania innych konsol. Darmowe emulatory już teraz dostępne są na telefony i tablety z Androidem, który będzie też systemem napędzającym Ouyę. Problemem sa niestety gry na nie, które są zwykle nielegalnie pobierane z sieci. Ale są też inne możliwości: zarządzanie domowym sprzętem, mózg robota. Zdolni twórcy na pewno wykorzystają jej możliwości.
Ouya to projekt ludzi związanych z branżą rozrywki m.in. Yvesa Behara (One Laptop Per Children), Julie Uhrman (IGN) Ponadto konsolę tworzy m.in. Ed Fries (pracował nad pierwszym Xboksem) oraz Muffi Ghadiali (projektował czytnik Kindle).
Planowana data premiery urządzenia to marzec 2013.
Ale po co? Pamiętajmy jednak, że podobne możliwości uruchamiania gier na Androida oferują niektóre telewizory Smart TV - nie zostały one jednak docenione przez graczy. Czy zdoła to zrobić inne urządzenie, tylko dlatego, że nazwano je konsolą? Czy gracze faktycznie pragną gier z Androida na telewizorze? A może będzie to impuls dla twórców, by zacząć bardziej skomplikowane gry na Androida - skorzystaliby na tym także posiadacze coraz mocniejszych smartfonów.
Paweł Kamiński