Outriders - o świecie gry, podróżowaniu i muzyce

Dziś na oficjalnym kanale YouTube gry Outriders pojawił się kolejny odcinek transmisji o grze. Tym razem twórcy skoncentrowali się na pokazaniu świata gry, tego, co będziemy robić pomiędzy misjami. Ujawnili też nazwisko kompozytora muzyki do gry.

People Can Fly obiecuje, że świat Outriders będzie naprawdę wielki - i to zarówno pod względem obszaru, jaki przyjdzie graczowi zwiedzić, jak i długości rozgrywki. Gracze zwiedzić mają duży kawałek planety Enoch i jej zróżnicowane obszary.

Twórcy obiecują także dużo ciekawych rzeczy do znalezienia poza ubitym szlakiem, w tym różnorakie zadania poboczne. Mają one pozwolić na poszerzenie wiedzy o świecie gry i jego historii. Co warte wspomnienia, sidequesty skalować się mają do poziomu gracza. Dzięki temu nagrody za nie będą warte zainteresowania nawet jeżeli gracz zajmie się nimi później.

Pomiędzy misjami, trochę na wzór Destiny czy Anthem, odwiedzić będzie można huby. Porozmawiać będzie w nim można z innymi postaciami, ulepszyć swój ekwipunek czy kupić nowy, a także porozmawiać z bohaterami niezależnymi i podjąć się zadań pobocznych. Zachowanie postaci i dostępne w hubach możliwości mają się zmieniać wraz z rozwojem fabuły.

Pomiędzy hubami drużyna gracza przemieszczać się będzie w dużej, pancernej ciężarówce . Gracz będzie mógł ją usprawniać w toku rozgrywki. Będzie też ona pełniła rolę swoistego "ruchomego miasta", zapewniając podstawowe funkcje huba również w drodze.

Twórcy ujawnili, że za muzykę w grze odpowiadał będzie Inon Zur. Znany jest on ze skomponowania ścieżek dźwiękowych do gier takich jak Dragon Age: Origins, Fallout 4 czy Crysis. W krótkim wywiadzie Zur opowiedział o swoim podejściu do komponowania muzyki w Outriders. Według niego ma ona tworzyć w grze kolejny wymiar - emocjonalny, podbijając emocje gracza bez narzucania mu się na siłę.

Podczas transmisji powiedziano też co nieco na temat kolejnej klasy postaci - Pyromancera. To postać koncentrująca się na wykorzystaniu w walce ognia i podpalaniu przeciwników. Dzięki temu będzie w stanie między innymi masowo wykańczać przeciwników na dużych obszarach i wspierać działania innych graczy.

Twórcy odpowiedzieli także na kilka pytań graczy:

• Czy będzie PvP? Nie.
• Jak długa będzie gra? 25-30 godzin na przejście jedną postacią.
• Czy będzie można mieć kilka postaci na koncie? Tak, do 6 z możliwością wymieniania ekwipunku pomiędzy nimi.
• Czy jest otwarty świat? Nie dosłownie, ale ma być dużo otwartych obszarów z okazjami do eksploracji.

Premiera Outriders zaplanowana jest na grudzień 2020.

Dominik Gąska