Outbreak Day przyniósł dodatkowe informacje o The Last of Us 2

W uniwersum The Last of Us 26 września jest szczególnie ważny - “Outbreak Day” to dzień zero. Wtedy właśnie wybuchła epidemia, która zamieniła ludzi we wcale-nie-zombie, a rząd i armia totalnie straciły panowanie nad krajem, przez co konieczne było wprowadzenie stanu wyjątkowego. Dlatego to właśnie w tym tygodniu - tygodniu Outbreak - ogłoszono datę premiery The Last of Us 2 i zorganizowano pokaz dla dziennikarzy, na którym można było sprawdzić aż trzy godziny rozgrywki. Do tego na oficjalnym kanale PlayStation pojawił się film 10-minutowy film przybliżający nam szczegóły dotyczące najnowszej gry Naughty Dog.

Pierwszy etap dema poświęcono Jackson, niewielkim miasteczku w stanie Wyoming, które 25 lat po wybuchu epidemii stało się jedną z warowni dla ocalałych. Zadaniem Ellie i jej przyjaciółki Diny jest patrolowanie okolicy miasta, co ma zapobiec ewentualnemu atakowi. Twórcy zwracają tutaj uwagę na więź jaka przez ten cały czas narodziła pomiędzy obiema bohaterkami, czego kulminacją był pocałunek, który mogliśmy zobaczyć na zwiastunie na zeszłorocznym E3. Relacja jednak będzie budowała się powoli i wszystkie te wspólne wyprawy ją pogłębią, co zaowocuje wieloma rozmowami, wspominkami i ploteczkami o chłopakach (w końcu obie są jeszcze nastolatkami).

Druga część materiału została poświęcona już samej rozgrywce i tym, co zostało ulepszone względem pierwszej części. Przede wszystkim skupiono się na tym, by Ellie była bardziej mobilna - czołganie się, skakanie, wspinanie, przechodzenie pomiędzy szczelinami mają sprawić, że eksploracja będzie bardziej wymagająca, a przy tym ciekawsza. Nowi przeciwnicy, jak psy, które wywąchają nas nawet, gdy jesteśmy poza polem widzenia przeciwników, mają urozmaicić rozgrywkę i podkreślić wagę podejścia “na Corvo”.

[włącza tryb ironii] Coś, co wywołało duże oburzenie graczy, to informacja o tym, że “Part II” nie będzie posiadał trybu wieloosobowego, który przecież był tak ważną częścią pierwszej części i właśnie przez to The Last of Us z miejsca stało się grą kultową. [wyłącza tryb ironii] Twórcy woleli skupić się jednak na dopracowaniu kampanii dla jednego gracza, która ma być bardzo długa, zaś cała gra ma być największym projektem, jaki stworzyło Naughty Dog. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zrezygnowano z modułu sieciowego, ten pojawi się po premierze gry i ma być całkowicie niezależny od The Last of Us 2.

I jak tu dogodzić graczom, którzy z jednej strony chcą długich i emocjonujących historii, a z drugiej, domagają się trybu wieloosobowego w produkcji, która tak naprawdę go nie potrzebuje?

The Last of Us 2 pojawi się 21 lutego 2020 roku tylko na PlayStation 4 w kilku kolekcjonerskich wydaniach, o których pisałem dla Was w jednym z rozchodniaczków.