Oto Lucius. Morduje ludzi, choć ma zaledwie sześć lat

Układy z diabłem zwykle nie są zbyt mądrymi decyzjami. Wystarczy wspomnieć Pana Twardowskiego czy Fausta. Teraz podobny motyw zamierzają wykorzystać twórcy ze studia Shiver Games w swojej najnowszej grze, zatytułowanej po prostu Lucius.

Tytułowy bohater jest zwykłym, sześcioletnim chłopcem. Jedyna różnica - jego ojciec w zamian za ogromną fortunę sprzedał go diabłu. Teraz chłopak musi wykonywać rozkazy swojego nowego opiekuna, co w skrócie oznacza, że dostaje listę osób do zabicia. I tu zaczyna się gra.

Sama rozgrywka przypominać ma przygodówkę (zbieranie przedmiotów, rozwiązywanie zagadek) i produkcje z serii Hitman. Lucjusz teoretycznie nie wzbudza podejrzeń, ale mimo wszystko musi działać po cichu i nie dać się przyłapać na swoich zbrodniach. Niestety, każda "sprawa" ma tylko jedno rozwiązanie, więc nie doczekamy się takiej swobody jak w grach o Agencie 47. Rozgrywka jest także podobno o wiele wolniejsza (co jest w sumie zrozumiałe, mamy do czynienia z dzieckiem, a nie profesjonalnym, seryjnym mordercą).

Lucius ukazać ma się w czwartym kwartale 2011 roku, niestety: tylko na jedną platformę sprzętową, to jest PC. Tak czy inaczej, jestem ciekaw, jak studiu Shiver Games uda się (albo nie...) tak oryginalny koncept.

Swoją drogą, jeśli dorwą się do tego jakieś głodne sensacji media - afera gotowa. Oby nie.

[via IGN]

Tomasz Kutera