Oszustwo "na Lil Gator". Twórcy ostrzegają fanów małego aligatora
Wydawca Playtonic i deweloper MegaWobble zwrócili się do fanów swojej nadchodzącej gry Lil Gator Game, aby ostrzec ich, że wszelkie e-maile rzekomo oferujące beta testy są oszustwem.
14.08.2022 19:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Doszły nas słuchy, że ktoś oferuje beta testy Lil Gator Game. Możemy potwierdzić, że jest to SCAM i nie pochodzi od Playtonic ani Lil Gator Game" – napisał na Twitterze wydawca Playtonic. "Gdybyśmy oferowali to naszym społecznościom, ogłosilibyśmy to na naszym Twitterze, a nie za pośrednictwem innych kanałów" - dodano w tweecie.
Playtonic zwrócił się również z prośbą do fanów małego aligatora. "Proszę NIE klikać w linki podane w fałszywej wiadomości!" – ostrzegają twórcy kolejnym wpisie. "Jeśli otrzymacie jakiekolwiek podejrzane wiadomości rzekomo pochodzące od Playtonic, prosimy, dajcie nam znać. Bądźcie bezpieczni" – dodali. Biorąc pod uwagę, że Lil Gator Game to produkcja dla młodszych graczy, można podejrzewać, że oszuści chcą wykorzystać ich naiwność i skłonić do kliknięcia w podejrzany link.
Nie ma beta testów Lil Gator Game
Dla osób zastanawiających się, czy kiedykolwiek będzie dostępne demo lub beta testy Lil Gator Game, Playtonic zamieściło również odpowiedź pod jednym z komentarzy. "Świetne pytanie! Nie będziemy przeprowadzać beta testów Lil Gator Game, ponieważ w zeszłym roku i przez część bieżącego udostępniliśmy demo na Steamie i otrzymaliśmy świetne opinie od społeczności" – napisano w odpowiedzi. "Jeśli to się zmieni, na pewno ogłosimy to tutaj i na Steamie" – dodano.
Lil Gator Game zadebiutuje na Steamie i Nintendo Switch jeszcze w tym roku. Jest to gra przygodowa, w której gracze – jak sama nazwa wskazuje – kontrolują małego i wesołego aligatora. "Wyrusz w uroczą przygodę, poznaj nowych przyjaciół i odkryj wszystko, co wyspa ma do zaoferowania. Wspinaj się, pływaj, szybuj i wślizguj się w serca wielu różnych postaci, które spotykasz podczas swoich podróży!" – czytamy w opisie na Steamie.
Konrad Siwik, dziennikarz Polygamii