Ostatnia wizyta w Ensemble
Halo Wars jest gotowe. Gracze się cieszą, dziennikarze grają a jej autorzy... pakują manatki. O zamknięciu studia Ensemble wiedzieliśmy już od dawna, ale materiał z wizyty Gamasutry w jego siedzibie autentycznie mnie wzruszył. Te ściany z wbitymi pinezkami w miejscach, gdzie wisiały notatki pracowników... smutne. Nie wszystkie rysunki koncepcyjne zostały jednak już usunięte (polecam odwiedzenie całej galerii na podlinkowanej stronie), a Jeff Brown, jeden z projektantów podzielił się informacjami o kilku projektach, nad którymi pracowali jego koledzy.
03.02.2009 | aktual.: 12.01.2016 16:40
Były to:
- Sorcerer - RPG fantasy-adventure
- Nova - określone jako "Diablo w kosmosie"
- Nienazwana gra, będąca czymś w rodzaju Diablo w pirackich klimatach
- Wrench, o której nie wiemy nic poza tytułem
- Bam - platformówka w stylu Ratchet & Clank
- Agent - gra najwidoczniej była już w dość zaawansowanej fazie, bo w galerii znajdziecie poświęcone jej obrazki. Zamysł orbitował wokół połączenia pomysłu i stylu artystycznego z filmu Iniemamocni zelementami mechaniki zaczerpniętymi z Tomb Raidera.
- Phoenix - projekt Graeme'a Devine'a, który wstępnie miał być strategią czasu rzeczywistego inspirowaną Wojną Światów. Jednak wraz z mijającym czasem gra odeszła dość daleko od pierwotnych założeń i przemieniła się w... zgadliście - w Halo Wars!
Jednak największym projektem Ensemble był Halo MMO. Pomysł kosmicznej gry MMO zrodził się w głowie Iana Fischera, a prace rozpoczęto w 1998 roku. Pierwotnie nazywała się ona Titan, jednak później, wraz ze zmianą koncepcji i włączeniem w projekt licencji od Bungie, zmieniono tytuł na Orion. Pracownicy Ensemble byli pewni, że właśnie ta gra będzie kolejnym, głównym projektem firmy. Rozpoczęto nawet budową kolejnego budynku, który miałby mieścić ekipę odpowiedzialną za tak złożoną pozycję. Jednak pewnego dnia prace budowlane stanęły, a niedługo później Microsoft zapowiedział, że po zakończeniu prac nad Halo Wars studio zostanie rozwiązane.
I tak, bez ostrzeżenia, firma z 15-letnim dorobkiem w branży musiała pogodzić się z rychłym końcem. Część pracowników zostanie w Microsofcie, by zapewnić wsparcie dla Halo Wars, część zajmie się grami na iPhone'a, a około połowa podąży za Tonym Goodmanem do jednej z dwóch firm, powstałych na gruzach Ensemble. Nam pozostaje podziękować im za wszystkie miłe momenty i czekać na informacje o nowych projektach.