Opowieść o stratach Nintendo: tak zła, że aż zabawna
Opinie o tym jak radzi sobie Nintendo są podzielone - choć jednak przychylałbym się do tej, że wielkie N nie do końca odnajduje się na rynku. Podsumowuje to wideo, które oglądacie na własną odpowiedzialność.
Nie mam pojęcia, jak coś tak złego mogło opuścić stół montażowy telewizji Next Media Animation TV. Mario wygląda groteskowo. Ten film miał pokazać, jak kiepsko sprawy stoją w Nintendo - a dostarczył mi kilku minut szczerego śmiechu.
A z realną oceną kondycji firmy poczekamy do premiery Wii U.
Paweł Kamiński