Oni już nie zagrają w Fortnite. Epic zamknie serwery jeszcze w listopadzie
Tegoroczny listopad zapadnie na długo w pamięci chińskich graczy. W połowie miesiąca serwery Fortnite w Państwie Środka zostaną zamknięte. Oficjalny powód nie jest znany, ale następuje to cztery miesiące po tym, jak chińskie władze zakazały dzieciom grania w gry dłużej niż trzy godziny tygodniowo.
Gracze Fortnite w Chinach mieli zupełnie inne doświadczenia z grą niż ich odpowiednicy z reszty świata. Nie mogli kupować waluty V-dolców, ze względu na panujący w Chinach zakaz dokonywania mikro transakcji, a wyzwania były dostępne tylko przez trzy godziny dziennie, aby zniechęcić najmłodszych do dłuższych sesji gry. Jednak to wszystko zmieni się już 15 listopada, ponieważ serwery Fortnite w Chinach zostaną wyłączone.
"Test Nocy Fortecy dobiegł końca. W najbliższym czasie serwer zostanie wyłączony" – czytamy w krótkim oświadczeniu na chińskiej stronie gry. Nowi gracze 1 listopada zostaną odcięci od możliwości rejestracji do Fortnite, które w Chinach nosi nazwę Fortress Night. Natomiast 15 listopada serwer gry zostanie wyłączony, a użytkownicy nie będą mogli się zalogować.
"Dziękujemy wszystkim, którzy wsiedli do autobusu i wzięli udział w teście 'Fortnite'!" – dodali twórcy.
Powody, dla których chińska wersja gry została usunięta, nie są do końca jasne. Fortnite wystartował w Chinach w 2018 roku, w ramach partnerstwa między deweloperem Epic Games a chińskim gigantem technologicznym Tencent.
Epic musiało jednak znacząco zmienić Fortnite, aby był dostępny dla chińskich graczy. Zgodnie z chińskimi normami kulturowymi, z gry usunięto na przykład wszystkie czaszki. Znacząco zmieniła się też rozgrywka. W standardowej wersji wygrywa osoba, która jako ostatnia pozostanie przy życiu. W Chinach wszyscy gracze, którzy pozostali przy życiu, "wygrywają" po 20 minutach.
Oczywiście do tego wszystkiego dochodzi jeszcze chińska cenzura, brak możliwości zarabiania przez firmę na mikro transakcjach, które zostały zakazane przez chiński rząd, a zgniłą wisienką na tym niesmacznym torcie jest ograniczenie czasu grania dla osób poniżej 18. roku życia będącymi głównymi odbiorcami Fortnite. Nie ma więc co się dziwić, że Epic samo zdecydowało się wyskoczyć z autobusu, o którym wspomina w oświadczeniu.