Oldschool - pierwsze poważne wideo z Wasteland 2. Z komentarzem twórców
Hej, to wygląda jak Fallo... Nie, to wygląda lepiej.
10.02.2013 | aktual.: 21.01.2016 16:48
Na początek dowiadujemy się o kilku frakcjach, które przyjdzie nam spotkać w postapokaliptycznym świecie: prawi Strażnicy Pustyni, zmilitaryzowane Czerwone Skorpiony, armia Boga - Spiritus Sancti i jeszcze jedno stronnictwo gustujące w cybernetycznych modyfikacjach ciała, którego nazwy nie dosłyszałem.
Na filmie widać to, czego fani Fallouta oczekiwali od dawna: turową walkę ze zmutowanymi roślinami, wykorzystującą heksy, uwzględniającą takie wartości jak rozmiar i prędkość przeciwników czy system osłon. By ją uatrakcyjnić i skomplikować wprowadzono możliwość trafienia sojusznika i przeciwników reagujących podejrzliwością na niedalekie strzały. Może trochę irytują mnie wąskie pola widzenia wrogów - sytuacja, w której jeden z Rangerów zakrada się tuż przed wroga jest nieco naciągana. Opcje poza walką też wyglądają dobrze, choć dziwią mnie dialogi oparte wyłącznie na słowach kluczowych. Na pewno pozwala to na większą precyzję w zdobywaniu konkretnych informacji, zwłaszcza że można dopisać własne kwestie. Ale rozmowę, w której jedna postać posługuje się jedno-dwuwyrazowymi odpowiedziami dziwnie się czyta.
Z ciekawostek: twórcy dziękują pracownikom sił zbrojnych, którzy pomogli im dopracować język komunikatów radiowych. Czy wiedzieliście, że filmowe "Over and out" to bzdura. Nie ma "out" po "over".
Jeśli napaliliście się i chcecie już zagrać, to spokojnie - twórcy cały czas pracują. Czego jeszcze nie widać w tej prezentacji?
- jest tylko minimum efektów cząsteczkowych;
- minimum dźwięku;
- nie działa minimapa;
- nie ma ekwipunku, karty postaci i dziennika;
- nie ma jeszcze wszystkich umiejętności (zarówno w walce jak i poza);
- nie ma poruszania się po mapie świata;
- będą jeszcze zmiany w wyglądzie interfejsu;
- walka nie uwzględnia jeszcze wszystkich zmiennych.
Jeszcze sobie poczekamy, ale ja już widzę, że mam na co.
Paweł Kamiński