Od 10 maja mordujemy się w Sanoku
Wycieczka krajoznawcza przy okazji dodatku do PUBG.
Najnowsza mapa do PUBG zmieniła nazwę z Savage na swojsko brzmiącą Sanhok. Będzie możliwa do przetestowania od 10 do 14 maja.
Nie ma ona jednak nic wspólnego z polskim miastem. Przede wszystkim, jest to tropikalna wyspa z rozbudowanym systemem jaskiń. Zaś sama nazwa powstała z połączenia dwóch słów: tajskiego "sah", które oznacza zabawę, oraz filipińskiego słowa "nok" - kurczak. No trudno.
Co ciekawe, nie jest to pierwszy raz kiedy polska nazwa została niechcący użyta w grze. Nie mam tu na myśli celowych nawiązań do języka polskiego, polskiej historii czy geografii, jak np. Wojciech Bohater w Call of Duty czy szlachta w Vampire The Masquerade: Redemption. Pamiętam, jakie rozbawienie zapanowało wśród graczy systemu RPG Gasnące Słońca, gdy okazało się, że jedna z planet rodu Hazatów nazywa się Sutek. W polskim wydaniu dostała ona nawet "uszlachetniającą" literę "h", która powinna zmienić wymowę... a prawdą jest, że najprawdopodobniej nazwa pochodzi od egipskiego boga Seta, zwanego też Sutekh.
Kutno - ta z kolei nazwa pojawiła się w pewnej grze planszowej o podboju kosmosu. Nie wiem, jakie potwory zamieszkują Kutno, ale na pewno trudno je spotkać w tym miłym skądinąd mieście w województwie łódzkim.
A z innej beczki - pamiętam też, że ubawiła mnie nazwa obcej rasy w serialu Babylon V - Kosh. Zwłaszcza w polskiej wersji, kiedy w jednym z odcinków pada znamienne zdanie: "wszyscy jesteśmy Koshe".