"To była długa droga. Udowodniliśmy, że jest tam rynek i mamy sporo ludzi, którzy spędzają w Home dużo czasu. Nie jest to priorytet, ale mamy przygotowany odpowiedni model biznesowy." Co to w skrócie oznacza? Tylko tyle, że skończyło się inwestowanie w Home, a teraz będzie wyciąganie kasy, co zresztą jest już na porządku dziennym, bo w sprzedaży jest mnóstwo kostiumów, przedmiotów do domu czy samych typów mieszkań. Home w ogólności sukcesem jednak nie było, ale wytworzyło sobie niszę i powolutku zaczyna zwracać koszty całego projektu.
[via Edge Online ]