Oculus zamyka eksperymentalne studio

Zapewnia, że nie oznacza to rezygnacji z innowacyjnych treści na VR.

Oculus zamyka eksperymentalne studio

Oculus założył Story Studio dwa lata temu. Zadaniem tego developero miało być tworzenie „doświadczeń” z pogranicza medium filmowego i kina. Oculus liczył, że jego działalność może zainspirować filmowców do inwestycji w VR.

Nakładem Story Studio ukazały się quasi-interaktywne szorty Lost, Henry, Dear Angelica i Quill. Według Oculusa wszystkie te produkcje wytyczały nowe ścieżki dla wirtualnej rzeczywistości i pomogły w kreowaniu sposobów na opowiadanie fabuł w tym medium. I to zarówno na poziomie koncepcyjnym, jak i w samej technologii.

Obraz

Story Studio podzieliło się więc opracowaną przez ich inżynierów metodą na zachowanie wysokiej głębi kolorów w VR, udostępniło również na licencji open source cały kod źródłowy i materiały przygotowane na potrzeby Henry’ego.

Skąd więc decyzja o zamknięciu studia, skoro Oculus tak bardzo ceni jego działalność? Oficjalnie firma chce odejść od modelu tworzenia treści wewnętrznie, zamiast tego koncentrując się na wspieraniu twórców niezależnych.

W tej chwili firma przeznacza 250 milionów dolarów na wspieranie twórców gier. Po rozwiązaniu Story Studio 50 milionów z tej kwoty trafić ma w ręce autorów bardziej eksperymentalnych projektów.

Obraz

Stwierdził Jason Rubin, pełniący w Oculusie rolę wiceprezesa ds. treści.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.