Oculus Rift z kontrolerami Touch kosztuje teraz "raptem" 400 dolców - tyle co PlayStation VR
A po wyprzedaży cena zostanie na stałe obniżona o 100 dolarów.
18.07.2017 | aktual.: 22.08.2017 10:46
Oculus Rift to bardzo fajna, ale jednak droga zabawka. Z niezbędnymi z mojego punktu widzenia kontrolerami Touch zestaw jest jeszcze droższy. To znaczy był, bo Facebook wyceniał go pierwotnie na 600 dolarów. Teraz trwa promocja, w której można go kupić za 400.
Nawet jak wakacyjna oferta się skończy, to cena nie wróci do tych sześciu stówek, tylko do pięciu. Skąd taka decyzja? Z małej zmiany zawartości pudełka z goglami.
100 dolarów w kieszeni to brak pada od Xboksa One i pilota. Moim zdaniem nie jest to jednak duża niedogodność - z PC działa większość kontrolerów, lepiej więc podpiąć nawet pada od Xboksa 360 i mieć Touche w zestawie.
Summer of Rift
Gogle Facebooka w komplecie z kontrolerami Touch kosztują teraz tyle co PlayStation VR (bez kontrolerów Move). Jeżeli ma się w domu mocnego PC i PS4, to wybór wydaje się prosty. Przynajmniej na papierze, cytując amerykańskich pracowników Facebooka i ceny w dolarach. A jak to wygląda z naszej perspektywy?
Na oficjalnym, dostępnym z Polski sklepie internetowym Oculusa gogle z kontrolerami ruchowymi kosztują 449 euro, czyli niecałe 1900 zł. Nie dochodzą do tego już żadne koszty przesyłki, dochodzą za to gry - Lucky's Tale, Medium, Toybox, Quill, Dead and Buried, Dragon Front i Robo Recall. Pierwsze recenzowałem, ostatnie kojarzę - to całkiem nowa strzelanina od Epic. Pojawiła się w marcu 2017. Za mniej niż da tysiące wychodzi nam więc całkiem ładny zestaw.
Dla porównania, PlayStation VR to obecnie wydatek rzędu 1669 - 1800 zł, zależy od sklepu. Jeżeli do sklepu ma się kawałek, to trzeba dodać do tego jeszcze przesyłkę, trzeba też dodać kontrolery PS Move. Na padzie dobrze gra się w pierwsze gry na PSVR czy produkcje typu Resident Evil 7, prawdziwa moc jest jednak z kontrolerami ruchowymi. A te, w dedykowanym VR dwupaku, kosztują 300 - 330 zł. No i PlayStation Camera - nie zapominajmy, że nie ma jej w zestawie z goglami - kolejne 200 zł. Gry też należy kupić osobno. Można znaleźć co najwyżej bundle’a gogli z kamerą i PlayStation VR Worlds, ale kosztują one obecnie więcej od Oculusa.
Jak kupować Oculusa, to teraz. Pytanie, czy w ogóle kupować? Cały czas mówimy o pierwszej fali konsumenckich gogli VR, czyli stosunkowo młodym i topornym sprzęcie. Ja porównuję sobie VR do iPadów - już pierwszy tablet Apple'a robił wrażenie, ale naprawdę udany, lekki i funkcjonalny, z zadowalającą rozdzielczością ekranu, był ten trzeci piąty - iPad Air. Tu może być podobnie.
Paweł Olszewski