Ochłodźcie się przy nowym zwiastunie Lost Planet 3
Wygląda na to, że kilkukrotnie opóźniana gra wreszcie trafi do sklepów w sierpniu. Ale czy my już w nią czasem nie graliśmy?
Mając w pamięci, że Lost Planet 3 nie przejdziemy w trybie kooperacji i widząc ogólny brak elementów krzyczących do mnie "ej, to będzie fajne" jestem skłonny posunąć się do stwierdzenia, że Dead Space 3 było Lost Planet, na które czekali gracze. Jeśli w ogóle czekali.
Wcześniejsze części Lost Planet były dla mnie grami, które bez większego bólu można było wrzucić do konsoli, gdy nie było w co grać, by pouganiać się za robalami z kolegami. Gdyby trójka wyszła w czerwcu, tak jak pierwotnie planowano, może miałaby jakąś szansę, by wpaść do tej samej kategorii, choć bez frajdy płynącej z kooperacji. 30 sierpnia będziemy grać w Splinter Cella i Bureau oraz czekać na konsolowe Diablo i GTA V.
Maciej Kowalik