Przyznam, że na początku w ogóle nie zwracałem uwagi na występujące w grze postacie, ale szybko spodobały mi się ich krótkie, aczkolwiek treściwe i zabawne dialogi. Najwidoczniej nie tylko mi, bo Tom Armitage stworzył twitterowe boty, które obdarzył cechami osobowości Louisa, Zoey, Billa i Francisa. Efektem tego są internetowe pogawędki Ocalonych. Fajny pomysł, naprawdę.
Maciej Kowalik