Anna Carli, szefowa konsorcjum, mówi, że jeśli działania Sony mające polegać na usunięciu z gry wszystkiego, co bulwersuje Sienę nie będą wystarczające, miasto może nawet wynająć prawników, którzy wstrzymają premierę gry (tą wyznaczono w Europie na 3 listopada).
Nie wolno używać symboli contrade [parafie, na jakie podzielona jest Siena - przyp. M.L.], w tym przypadku flag, bez autoryzacji. Problem w tym, że miasto nie ma zamiaru autoryzować ich używania bez odniesienia do historii.
No cóż, jeśli jednak Siena nie chce, to hej Sony, zapraszam do Poznania, w końcu Gran Turismo Polonia już się tu co roku odbywa.
[via Kotaku]
Marcin Lewandowski