O The Last Guardian i dążeniu do ponadczasowości

Zaczynacie się bać otwierać lodówkę, bo w środku może już czyhać Trico?

O The Last Guardian i dążeniu do ponadczasowości
Adam Piechota
SKOMENTUJ

Gdy czytam wywiady z Fumito Uedą (jak ten GameSpotu, warty przeczytania z pewnością), zdarza mi się zapomnieć, że dziennikarz rozmawia z twórcą gier. Japończyk bowiem pod żadnym względem nie przypomina innych osobowości naszej branży. Jeżeli już, choć nadal niechętnie, zgodzi się odpowiedzieć na kilka pytań, nigdy nie oddala się w stronę zagadnień technicznych, nie analizuje trendów, kondycji współczesnego rynku, nie próbuje na marginesie dociąć konkurencji. To w moich oczach pisarz, który jakimś cudem wszedł w gierki. Jasnym jest, że zbliżająca się wielkimi krokami premiera The Last Guardian wymusi na nim opuszczenie bezpiecznej skorupki, zwłaszcza jeśli produkt końcowy nie spełni budowanych przez osiem lat oczekiwań. Na razie jednak próbuje ze swojego trzeciego tytułu zbudować... swój trzeci tytuł. A zatem stworzyć z niego rzecz, która oprze się postępowi czasu.

Zapytany o to, czy projekt przez te osiem lat przeszedł dużo zmian, wymuszonych przez nowe technologie, czy pozostał dokładnie tym, czym miał być jeszcze na PlayStation 3, odpowiedział dość zwięźle:

PS4 - The Last Guardian : ICO and Shadow of the Colossus Trailer

Po części doszukiwałbym się w tych słowach jego zamglonej odpowiedzi na pytanie, które ktoś na pewno zada w grudniu - "dlaczego ta gra nie pasuje do swojej epoki?". Ale gdy myślę, czy Ico lub Shadow of the Colossus pasowały do swojej, również dochodzę do niepewnych wniosków. Technicznie Kolosy zwłaszcza stanowiły ówczesny szczyt technologiczny, jednak czy gameplay w jakiś sposób wykorzystywał trendy klonów GTA i początku FPS-ów? Poza otwartym światem, który tam stanowić miał raczej wyłącznie atmosferyczną przeciwwagę dla monumentalnych bossów. Pod tym względem twórczości Uedy najbliżej do... The Legend of Zelda. Chociaż w Nintendo nikt nigdy nie powiedział, że przygody Linka są tak inne, żeby potencjalnie nie zestarzały się nigdy.

A Japończyk kwestii ponadczasowości poświęcił większość całej rozmowy. "Nikt nigdy nie zgadnie, co czyni jakąś grę nieśmiertelną. To mój instynkt podpowiada mi, że mamy coś, co będzie ponadczasowe. Ja tylko pytam się sam siebie - czy to, co teraz robimy, będzie trzymało się za pięć lat; czy będę zadowolony wtedy, gdy w to znowu zagram. Nie patrzę wyłącznie na stronę wizualną, ale też na tematykę oraz strukturę poziomów. Ostatecznie nie mogę wiedzieć, czy tym razem to zadziała. Nikt mi tego zresztą nie powiedział".

Obraz

Umówmy się - powiedziało mu to Sony, robiąc z niego pojedynczą ekskluzywną gwiazdę zimy PlayStation 4. Bo jak duża część współczesnych graczy jego poprzednie dzieła ogrywała na bieżąco? Tak, wiem, Wy graliście, ja grałem też. Ale może i połowa posiadaczy konsoli Sony nie pochwali się podobnym doświadczeniem. Czy dla nich styl Uedy stanie się ponadczasowy teraz, bo zagrają w przestarzały tytuł z dziwnym modelem sterowania? Życzę mu tego, bo nie miał jeszcze okazji mnie dotąd zawieść.

No to tylko wytrzymać miesiąc.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne